Ajurweda i joga, dwie siostry, oferują coś znacznie głębszego niż tylko medyczne podejście do zdrowia.
Kiedy myślimy lub mówimy o zdrowiu, zazwyczaj na pierwszy plan wysuwa się kwestia ciała i jego niedomagań. Jednak zdrowie (w tym zdrowie fizyczne) to nie tylko kwestia stanu ciała fizycznego, ponieważ istoty ludzkie i ich funkcjonowanie wykraczają daleko poza struktury fizyczności i tego, co namacalne.
Ajurweda i joga, dwie siostry, oferują coś znacznie głębszego niż tylko medyczne podejście do zdrowia. Są to holistyczne filozofie, które stawiają subiektywne i niemierzalne części życia na równi z obiektywną i materialną rzeczywistością. Rozumieją, że Niematerialne składniki życia: świadomość, umysł, emocje i myśli ożywiają i kierują tym, co materialne, mierzalne i namacalne.
Ayu, czyli życie
Na tej podstawie Ajurweda definiuje Ayu , czyli życie, jako inteligentną i całkowitą interakcję czterech aspektów:
- ATMA - dusza
- MANAS - mózg
- INDRIYA - zmysły
- SHARIRA - ciało
Każdy z tych aspektów ma określoną funkcję, która przyczynia się do całości, której doświadczamy jako życia. Według Ajurwedy brak równowagi (fizycznej, emocjonalnej lub umysłowej) występuje, gdy istnieje rozdźwięk między niefizycznymi i fizycznymi obszarami życia.
Kiedy następuje to rozłączenie?
Najczęściej w ciągu życia napotykamy wydarzenia, które subiektywnie interpretujemy jako traumatyczne, nawet jeśli nie zdajemy sobie z tego sprawy na poziomie świadomym. Traumy te wyzwalają w nas wewnętrzne konflikty (tj. wewnętrzną walkę wynikającą z poczucia oddzielenia), które utrzymują się w psychice, pomimo faktu, że zdarzenie źródłowe już dawno się zakończyło. Wydarzenie to, oprócz utrzymywania się w sferze psychiki, jest równie często zatrzymywane w ciele, ze względu na bezpośrednie połączenie między ciałem a umysłem.
Efekt motyla
Interesujące w tym wszystkim jest to, że postrzeganie traumy jest bardzo indywidualne: to, co jedna osoba postrzega jako traumatyczne, może nie być takie dla innej! Wszystko jest kwestią indywidualnych predyspozycji, które w uproszczeniu są mieszanką informacji pochodzących z DNA, temperamentu, predyspozycji osobowościowych i uwarunkowań społecznych. W praktyce oznacza to, że rodzeństwo potencjalnie doświadczające tej samej sytuacji od najmłodszych lat postrzega i przetwarza ją w bardzo różny sposób. Możemy z tego wywnioskować, że nawet najmniejsze różnice będą miały ogromny wpływ na dalsze losy każdej jednostki.
Zainteresował Cię ten artykuł? Komentuj, zadawaj pytania, dziel się z innymi ♥
POLSKI
Siostra Jogi - Ajurweda
Ajurweda i joga, dwie siostry, proponują coś znacznie głębszego, niż tylko medyczne podejście do zdrowia.
Kiedy myślimy lub rozmawiamy o zdrowiu, zazwyczaj na pierwszy plan wysuwa się kwestia ciała i jego niedomagań. Jednak zdrowie (również fizyczne) nie jest tylko kwestią stanu ciała fizycznego, z racji tego, że człowiek i jego funkcjonowanie wykracza znacznie poza strukturę fizyczności i tego, co jest namacalne.
Ajurweda i joga, dwie siostry, proponują coś znacznie głębszego, niż tylko medyczne podejście do zdrowia. Są holistycznymi filozofiami, które na równi z obiektywną i materialną rzeczywistością stawiają części życia, które są subiektywne i niemieckie. Rozumieją to, że niematerialne komponenty życia: świadomość, umysł, emocje i myśli ożywiają i kierują tym, co materialne, mierzalne i namacalne.
Ayu, czyli życie
Na tej podstawie ajurweda definiuje Ayu , czyli życie, jako inteligentną i totalną interakcję czterech aspektów:
- ATMA - dusza
- MANAS - umysł
- INDRIYA - zmysły
- SHARIRA - ciało
Każdy z tych aspektów pełni określoną funkcję, która przyczynia się do całości, której doświadczamy jako życie. Według ajurwedy brak równowagi (zarówno fizycznej, emocjonalnej, jak i mentalnej) następuje, gdy pojawia się rozłączenie pomiędzy niefizycznymi i fizycznymi obszarami życia.
A kiedy pojawia się to rozłączenie?
Najczęściej, w toku życia, spotykają nas wydarzenia, które subiektywnie odczytujemy jako traumatyczne, nawet, gdy nie zdajemy sobie z tego sprawy na poziomie świadomym. Te traumy wywołują w nas wewnętrzne konflikty (czyli walkę wewnętrzną będącą wynikiem poczucia rozdzielenia), które trwają w psychice, pomimo tego, że wydarzenie źródłowe już dawno się skończyło. To wydarzenie, oprócz tego, że trwa w sferze psyche, równie często zatrzymuje się w ciele, ze względu na bezpośredni związek ciała i umysłu.
Efekt motyla
Ciekawostką przy tym wszystkim jest to, że percepcja traumy jest bardzo indywidualna: to, co jedna osoba odczytuje jako traumatyczne, dla drugiej nie musi wcale takie być! Wszystko jest kwestią indywidualnych predyspozycji, czyli w dużym uproszczeniu, mieszanki informacji płynących z DNA, temperamentu, predyspozycji osobowościowych oraz warunkowania społecznego. W praktyce oznacza to, że rodzeństwo przeżywając potencjalnie tę samą sytuację już od wczesnego dzieciństwa postrzega i przetwarza ją zupełnie inaczej. Możemy z tego wnioskować, że nawet najdrobniejsze różnice będą miały ogromny wpływ na dalsze losy każdej z osób.
Zainteresował Cię artykuł? Komentuj, zadawaj pytania, dziel się z innymi ♥
Jedna odpowiedź
Lubię to!!! Dziękuję za opublikowanie tego niesamowitego artykułu.